Już jest! Jeszcze ciepła. Moje pierwsze literackie dziecko. Historia kontrowersyjna, słodko-gorzka, bardzo osobista, pełna skrajnych emocji i intymnych zwierzeń.
Napisanie jej zajęło mi kilka lat.
Początkowo była garstką tekstów pisanych do szuflady i na tego bloga, jako terapia dla
samej siebie. Rozrastała się w miarę jak doświadczała mnie choroba, jak zdobywałam wiedzę na temat ChAD i poznawałam ludzi na nią cierpiących, aż
powoli zaczęła stawać się całością i zamarzyłam, by ją wydać. Być może
będzie sposobem wsparcia dla innych chorych, może źródłem wiedzy dla
kogoś im bliskiego, a może po prostu lekturą dla rozrywki.
Trzymajcie kciuki, aby udało mi się wypuścić ją w świat. Na razie jestem na etapie zbierania środków na jej wydanie, bo wydanie debiutującego autora wiąże się niestety w większości wydawnictw z dofinansowaniem przez tego autora.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz