czwartek, 13 lutego 2014

DO YOU, BOO!

Szperając dziś w branżowych vlogach, natrafiłam na osóbkę, która gwałtownie wniosła w moje życie silny i gorący powiew pięknej inspiracji! Natchnęła mnie optymizmem, powalająco pozytywną energią i natychmiast poczułam potrzebę żeby wstać i zrobić bliżej niezdefiniowane, ale niezwykle kreatywne coś! Mam ochotę na skok ze spadochronem, rewolucję w lodówce i domowej roboty kosmetyk!

Polecam tym, którzy nie wierzą, że w każdej chwili można zacząć od nowa i że życia nam nie starczy, żeby doświadczyć wszystkiego, ale warto próbować...